Gurami czekoladowy

Gurami czekoladowy, nazwa naukowa: Sphaerichthys osphromenoides, odkrywca: Canestrini w roku 1860, występowanie 2015 rok ^[1]Fahmi-Ahmad, Muhammad, Syed A. Rizal, and B. A. Amirrudin. “Ichthyofaunal diversity of Tasek Bera Ramsar Site, Pahang, Peninsular Malaysia.” Journal of Wildlife and Parks 30 … Continue reading:

Wielkość maksymalna: 5cm, akwarium niskie ale szerokie i długie od 50x40cm, temperatura: 25-27℃, mięsożerny, pH wymagane do 6!

Słodki gurami czekoladowy

Może to nie profesjonalne, ale wszystko w tej rybie jest po prostu słodkie. Pływa bardzo śmiesznie przechylony lekko pyskiem do góry. Sprawia wrażenie, jakby wszystko musiał najpierw przemyśleć i przeanalizować. Malutki pyszczek jest wręcz nieproporcjonalny do reszty ciała. Nie ma długich dwóch “czułek” jak inne gurami (swoją drogą należy do rodziny Sphaerichthys, a nie Trichogaster jak np. gurami marmurkowe). Jego “czułki” są szersze w górnej części i krótsze.

Utrzymanie tego gurami nie jest jakimś arcy ciężkim wyzwaniem, ale właściciel musi wiedzieć co robi, po co i dlaczego. W innym wypadku kariera gurami w akwarium będzie krótka. Te ryby muszą mieć zmiękczaną i zakwaszaną wodę. W racjonalnych proporcjach oczywiście. Wymaga to wprawy, ale gdy już raz dojedziemy do zadowalających wyników, to dalsze utrzymanie pójdzie jak z płatka.

Właściwie mamy dwie drogi, którymi możemy pójść w przypadku tej ryby i może zapoznajmy się z nimi, bo są niezmiernie ciekawe.

Sposoby na adaptację gurami

Możemy najpierw przygotować w domu wodę w akwarium i obniżyć na początek pH do 6 przez nawrzucanie liści, szyszek olchy i stosowanie też wody demineralizowanej z dodatkiem kranowej, jednak zawsze pilnując, by proporcje kran:RO były podobne. Kupujemy rybę i przynosimy do domu. Sprawdzamy jakie są parametry wody w worku i jeżeli są podobne, przekładamy gurami do wiaderka i wężykiem do napowietrzania z akwarium wlewamy wodę do wiaderka z rybami. Tempo regulujemy zaciskaczem plastikowym.

Innym sposobem jest zakochanie się w rybie i zakup, a następnie wpuszczenie do akwarium bez sprawdzania parametrów wody. Istnieje tu szansa, że ryba to przeżyje i będzie pływała jakby nigdy nic. Wszystko zależy od tego, czy będziemy mieli szczęście, czy nie.

Sposoby na utrzymanie gurami

Możemy stworzyć naszemu gurami akwarium jednogatunkowe pełne liści, kryjówek, korzeni i roślin. Karmimy je żywymi artemiami, rozwielitkami na zmianę z porządnymi pokarmami gotowymi. Nie dajemy zbyt intensywnego światła i sprawdzamy przy podmianach, czy nie podnosi się pH lub twardość wody. Przy odrobinie szczęścia nasze prętniczki się rozmnożą, a jest na co popatrzeć, bo to gębacze. Nie budują gniazd piankowych, ale inkubują ikrę w pysku!

Możemy też wrzucić je do akwarium towarzyskiego z innymi rybami. Im mniej będą miały kryjówek tym bardziej będą blade, a im więcej będzie innych ryb, tym bardziej będą się stresowały. Oczywiście nie wolno ich trzymać z innymi gurami a tym bardziej z bojownikami. Także jaskrawe światło je stresuje, więc najlepiej zapewnić im kryjówki gdzieś pod liśćmi, gdy mają być w zbiorniku roślinnym.

Zestawienie oczekiwań

Nie ma w porównaniu obydwu sposobów utrzymania gurami ani odrobiny ironii. Chodzi tylko o to, że gurami są mocniej uzależnione od warunków środowiskowych, które odbiegają od parametrów wody kranowej. Nie da się powiedzieć, że w wodzie kranowej gurami czekoladowy pożyje tydzień, a w demineralizowanej dwa lata. Chodzi o zmniejszenie ryzyka na to, że coś pójdzie nie tak, jak powinno.

Mniej ryb to mniej patogenów. Więcej suchych liści to lepszy zooplankton. Bardziej kwaśna woda, lepsza ochrona ryby przed tym, co w wodzie. Im mniej ma stresu, tym dłużej będzie zdrowa i zadowolona z życia. Na ile uda nam się to osiągnąć, trudno stwierdzić, bo wie to tylko gurami, które będzie pływało w akwarium.

Link do konta Gurami czekoladowego na rybim portalu społecznościowym FishBase